poniedziałek, 2 grudnia 2019

CAKE POPS





Kiedy przygotowywałam je pierwszy raz, miałam trochę wątpliwości, czy będą smaczne- myślałam sobie, że to w zasadzie nic szczególnego, biszkopt zlepiony z dodatkami. Cake popsy robiłam wtedy na mój pierwszy słodki stół, dla znajomych rodziców i spodziewałam się, że raczej będą zjedzone jako ostatnie. Jakże się pomyliłam! Cake popsy zrobiły prawdziwą furorę, zebrałam za nie mnóstwo komplementów i zapytań o przepis. Przygotowanie jest bardzo proste; jeśli macie dzieci, możecie wspólnie wykonać te słodycze- z pewnością poradzą sobie z Waszą pomocą :) Biszkopt można upiec specjalnie do tego przepisu, można też wykorzystać resztki biszkoptów czy ciastek, które zostały Wam z innych wypieków. Ja tak zrobiłam- piekłam mały tort, więc po prostu podwoiłam porcję na biszkopt i upiekłam go w większej tortownicy, a później wycięłam z niego fragment na ciasto, a resztę wykorzystałam właśnie do cake popsów. Koniecznie wypróbujcie ten przepis, bo zdecydowanie jest tego wart :)






Składniki:

260g jasnego biszkoptu (korzystałam z tego przepisu)
200g czekolady mlecznej
120g orzechów laskowych
około 100ml śmietanki 30%
około 300g białej czekolady 

Oprócz tego potrzebne będą patyczki do lizaków i rękawiczki jednorazowe (opcjonalnie, ale wygodniej jest z nimi).


Orzechy uprażyć, wysypać na czystą ściereczkę, zrobić z niej sakiewkę tak, aby orzechy się nie wysypywały i pocierać ściereczką o dłoń, tak by odpadła skórka z orzechów. Następnie orzechy bez skórki uprażyć ponownie, tym razem krócej i zmielić. 

Czekoladę mleczną rozpuścić w kąpieli wodnej, w osobnej misce rozpuścić czekoladę białą.

Biszkopt pokruszyć do dużej miski, dodać zmielone orzechy i rozpuszczoną czekoladę, dokładnie wymieszać ręką. Dodawać po trochu śmietankę i cały czas mieszać. Masa powinna mieć zwartą konsystencję i być dość miękka, ale nie powinna się kruszyć ani płynąć. 

Z masy formować kulki- rozmiar jest dowolny, ja robiłam takie o średnicy 2- 2,5cm i masy wystarczyło mi na około 35 lizaków. Kulki odkładać na tackę z papierem do pieczenia (lub inne naczynie nim wyłożone). Kiedy wszystkie będą uformowane, końce patyczków do lizaków maczać w rozpuszczonej białej czekoladzie i wbijać w kulki. 

Tak przygotowane lizaki należy zamrozić- wystarczy niecała godzina w zamrażarce. 

Zamrożone lizaki maczać w rozpuszczonej białej czekoladzie i ozdabiać- ja użyłam suszonych płatków róż i chabrów.

Lizaki przechowywać w lodówce.

Smacznego :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz