TORCIK GRUSZKOWY

Ten oto torcik gruszkowy wymagał ode mnie odrobiny modyfikacji i trochę więcej "serca", niż inne ciasta. Po przetestowaniu formy przekładanej oraz takiej, w której blat biszkoptowy jest tylko na dole, polecam jednak tą drugą wersję- jest bardziej stabilna i pozwala na swobodne przekładanie ciasta na paterę czy talerz, bez obawy, że się rozleci. Poza tym, taki sposób podania wygląda po prostu ładniej i bardziej nowocześnie. Na zdjęciach widzicie torcik przekładany, który nie traci nic na smaku, jednak niemożliwe było przełożenie go na inne naczynie i musiałam podać go na spodzie tortownicy. Niezależnie, który sposób podania preferujecie, serdecznie polecam ten przepis. To idealne jesienne połączenie- gruszki pachnące wanilią, delikatny biszkopt genueński i puszysty mus czekoladowy. Spróbujcie koniecznie :)

Składniki na biszkopt:

3 jajka

75g drobnego cukru

85g mąki pszennej

20g masła

łyżka cukru waniliowego

Składniki na mus:

150g masła

100g gorzkiej czekolady

50g mlecznej czekolady

5 jajek

3 łyżeczki kakao

3/4 szklanki drobnego cukru

oprócz tego:

7-8 gruszek

1/3 szklanki cukru

sok z połówki cytryny

pół łyżeczki pasty z wanilii

pół szklanki wody z ugotowanych gruszek

Aby zrobić biszkopt, należy rozpuścić masło, odstawić do ostygnięcia. Następnie jajka (koniecznie w temperaturze pokojowej lub cieplejsze) ubić z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę- musi ona znacznie powiększyć swoją objętość i być jasnożółta, ubijanie może potrwać około 10 minut. Do masy przesiać mąkę i wymieszać szpatułką do połączenia się składników, delikatnie, aby jajka nie opadły. Na końcu dodać masło i ostrożnie wymieszać. 

Biszkopt wylać do tortownicy o średnicy około 28 centymetrów, wyłożonej papierem do pieczenia (tylko dno). Blachę wstawić do piekarnika nagrzanego do 175ºC i piec około 15- 20 minut. Blat biszkoptowy będzie dosyć cienki i niewiele urośnie, ale jest to zamierzony efekt; ma on jedynie podtrzymywać mus i owoce. 

Po upieczeniu, biszkopt ostudzić.

Gruszki obrać, przekroić na pół i wyciąć gniazda nasienne. Następnie umieścić je w dużym garnku, zalać wodą mniej więcej do poziomu owoców i dodać cukier, wanilię i sok z cytryny. Gotować około 30 minut, do momentu, aż gruszki będą miękkie, ale nie będą się rozpadać. 

Ugotowane gruszki wyjąć z garnka do przestudzenia. Pół szklanki wody z gotowania odłożyć, ponieważ będzie potrzebna do nasączenia biszkoptu. Pozostałą można wylać, jednak można również zlać ją do dzbanka i pić jako kompot.

Od ostudzonego biszkoptu oderwać papier do pieczenia i ponowie go pod nim umieścić (chodzi o to, aby ciasto później bez problemu odchodziło od papieru i aby można było je przełożyć na paterę). Umieścić ciasto z powrotem w tortownicy. Nasączyć blat wodą z gotowania.

Siedem połówek ugotowanych gruszek odłożyć do dekoracji. Pozostałe owoce pokroić w drobną kostkę i ułożyć na biszkopcie; zostawić około centymetra przerwy od boku tortownicy, aby później przy samej bocznej ściance znajdował się tylko mus. 

Masło razem z czekoladą rozpuścić w garnku, na bardzo małym ogniu. Pozostawić do ostudzenia.

Białka oddzielić od żółtek; białka umieścić w osobnej misce i odstawić. 

Żółtka umieścić w osobnym naczyniu i zmiksować razem z kakao; dolać do nich masło z czekoladą (koniecznie ostudzone) i krótko zmiksować. 

Białka ubić na sztywno, następnie dodawać partiami cukier. 

Ubite białka połączyć delikatnie z masą z żółtkami; białka nie mogą opaść. Gotowy mus wyłożyć na biszkopt, wyrównać. Odstawić do lodówki na minimum 5 godzin, a najlepiej na całą noc.

Po schłodzeniu, wyłożyć na wierzch połówki gruszek środkami na zewnątrz. Ciasto koniecznie przechowywać w lodówce.

Smacznego :)